Dorosłym wstęp wzbroniony ;) Strefa dziecka zaprasza w swe kolorowe zakamarki!
Kolejny Proszony Wpis (jestem zachwycona!). Tym razem poszukiwałam pomysłów na ciekawe urządzenie pokoju dziecięcego. Znalazłam tyle cudownych zdjęć, że nie wiedziałam, które wybrać...
Staranna i surowa selekcja przywiodła mnie tutaj z poniższymi wynikami :)
Zapraszam w krainę marzeń... może tych niespełnionych?
Przede wszystkim postawiłabym na jasność ("ciemność widzę, ciemność" odpada!)! Jasne kolory optycznie zwiększają przestrzeń. W dodatku mam nieodparte wrażenie, że dziecko mieszkające w jasnym pokoju, otaczające się kolorowymi dodatkami nie może wyrosnąć na nikogo innego, jak tylko na OPTYMISTĘ!
Poza tym... przyznać się! Kto z Was nie chciał w pokoju huśtawki?? Hm? :)
Poza tym... przyznać się! Kto z Was nie chciał w pokoju huśtawki?? Hm? :)
Różowe zasłony... i puchata, pierzasta lampa stojąca... może i jest to dziewczyńskie wnętrze :P Ale za to jakie stylowe! Zwróćcie uwagę na lampę wiszącą. Tutaj skutecznie i z wdziękiem ozdobiona ptaszkami... ale cóż by nam szkodziło do chłopięcego pokoju zamienić ptaszki na modele samolotów / pająków czy innych rzeczy, którymi interesują się chłopcy?? :)
Motyw namiotu w pokoju powtórzył się nie raz. To wspaniałe miejsce do ukrycia się przed wzrokiem dorosłych... tam... można snuć marzenia... rozmyślać... pierwsze miłostki, pierwsze "ogromne" problemy. Celebracja jedzenia zwędzonego ciasteczka po umyciu zębów musi być magiczna w takim miejscu...
Powyżej urzekła mnie szafa! Muszę przyznać, że nie wpadałabym na to, żeby taką szafę wstawić do pokoju dziecięcego. A jednak dlaczego nie? Prezentuje się tutaj wspaniale! Co myślicie? :)
Młodzi pasjonaci... któż lepiej może podsycać świeże talenty i zainteresowania jeśli nie Rodzice? Bajkowe sceny odgrywane własnoręcznie - bezcenne! A te turkusowe mebelki... bajeczna prostota!! :)
Starsze dzieci tym bardziej potrzebują miejsca dla siebie. Życie staje się poważniejsze, to i otoczenie musi się dostosować. Szczególnie podoba mi się wiszące lustro... dodaje smaczku :) i uroku!
Och... gdyby takie biurka były w mojej podstawowej szkole nie zdewastowany by ich tak szybko... a tutaj?? Całe pole do popisu! Dosłownie :)
Kiedy zobaczyłam powyższe wnętrze pomyślałam: BLIŹNIĘTA! :) Ale była to bardzo pobieżna i stereotypowa myśl. Mea culpa! Przecież takie podwójne biureczko musi być wspaniałe dla rodzeństwa :) I jak pięknie się prezentuje!
I na koniec tych przyjemności pozostawiłam wisienkę na torcie... To już propozycja skierowana do utalentowanych! Jejku... jak cudownie musi się tam spać... a może tylko mi się tak wydaje, bo jestem taka niedospana??? :)
Co Wy na to moi mili??
Rozbudziłam wspomnienia z dzieciństwa?
Znaleźliście coś dla Waszych pociech?
Udanego czasu Wam życzę :)
Mała Mi
Ostatnie zdjęcie super:-) I właśnie się zastanawiałam czy wolałabym spać na górnym czy na dolnym łóżku tego cudownego łóżka piętrowego. Ach jakie by tam sny się śniły! Cudo:-) Wyjrzeć przez okienko tuż po przebudzeniu się... i te schodki na górne łóżko! Piękne:-) Reszta też niczego sobie:-)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że podobają Ci się pokoje dziecięce wybrane przeze mnie :) zapraszam częściej!
UsuńDla mnie hitami są namioty i łóżka piętrowe - całe dzieciństwo marzyłam o łóżku piętrowym!
OdpowiedzUsuńP.S. Nie pomyślałam, że może padać więc koniecznie trzymaj kciuki za pogodę! A jak opiszę ten brydżowy gadżet to dam znać ;)
Będę trzymała kciuki za pogodę :) i za namiot... może w przyszłości? :D
Usuńpiękne!!!!! te pokoiki mnie oczarowały, zawsze jak szukam inspiracji do pokoju synka to jestem zachwycona, jak dużo magii jest w tych wnętrzach...tak, ta indyjska szafa w pokoju dziecka jest boska, uwielbiam takie zaskakujące zestawienia, i biurko schowane w szafie, huśtawki, teatrzyki...och i ech...
OdpowiedzUsuńU mojego chłopca będę po wakacjach zmieniała troszkę wystrój, bo idzie do szkoły, więc trochę naukowych elementów obowiązkowo się pojawi ;P
ściski***
Ja ten mój wpis o pokojach dziecięcych tworzyłam po przeczytaniu u Ciebie o szkolnym szaleństwie, które Cię czeka. I tak sobie myślałam czy może coś Cię zainspiruje... :)
Usuńcudowne wnętrza,trzecie zdjęcie obłędne;)
OdpowiedzUsuńhttp://lecaffelatte.blogspot.ie/
Dziękuję za miłe słowa ;)
UsuńSwietne inspiracje:-) Stolik z lozeczka, wigwam i ostatnie zdjecie (marzenie:-)) to moje ulubione inspiracje.
OdpowiedzUsuńPs. Wyroznilam Twoj blog :-)
Cieszę się, że podobają Ci się znalezione przeze mnie inspiracje!
UsuńI bardzo dziękuję za wyróżnienie :)
Pomysł na biurko "bliźnięta jest fantastyczne! Sama dla siebie widziałabym coś takiego. :-)
OdpowiedzUsuńPrawda?? Takie biurko musi być magiczne... odrabiasz sobie lekcje... i możesz z Rodzeństwem plotkować :P super!
UsuńBiurko dla blizniakow boskie!
OdpowiedzUsuńA domek z ostatniego zdjecia musi nalezec do Ani z Zielonego Wzgorza!!! Obledny!
A w temacie, to jednak urzadzic pokoj dla Chlopca idacego do szkoly, to jednak nie lada wyczyn. Co prawda jeszcze wszystko przed nami, ale rozmyslam o tym od jakiegos czasu. I strasznie trudno znalezc kompromis, i urzadzic wnetrze tak, zeby nie bylo ani zbyt dorosle, ani zbyt dziecinne. A jednoczesnie ladne, funkcjonalne i wygodne! Ehhh
Jakos z dziewczynkami pod tym wzgledem jest latwiej...
Może uda mi się znaleźć coś dla Chłopców :)
Usuńsuper :)
Usuńpodobna wisienke na torcie zrobilismy dla naszej coreczki z MrP :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO SIEBIE
otaczacsiepieknem.blogspot.ch
Moje dziewczyny oszalałyby z radości jakbym im zafundowała taką wisienkę na torcie... cudeńko dosłownie... i to biureczko dla rodzeństwa ma w sobie właśnie to coś... Kurcze fantastyczne te mebelki...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoj blog:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń